Trochę za dużo, a może zbyt nachalnego społecznego komentarza jak dla mnie, był pewien dysonans między ciężkimi tematami a niewiarygodnymi eksperymentami, niesprawiedliwością śmierci w podlej dzielnicy a łatwością w zabijaniu kreatury tytułowej.
A sama historia przy swych uproszczeniach krwawa, mocna i...