Ciepłe, nostalgiczne familijne kino, jak znalazł na czas zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. Historia tytułowej Annie, do której los uśmiechnął się podczas najpiękniejszego okresu kalendarzowego roku, wprowadza miłą atmosferę i radość na każde kolejne rodzinne Święta. Pięknie przedstawiona opowieść w iście musicalowym stylu, głęboko nastraja i potęguje radosną atmosferę oczekiwania. Jak osierocona Annie wypatrywała swoich rodziców, tak każdy z nas ujęty magią tego filmu wypatruje już pierwszej gwiazdki i cudów które mogą się przytrafić podczas wigilijnego wieczoru, każdemu z nas.
Boże Narodzenie to najpiękniejszy okres kalendarzowego roku. Produkcje takie jak ta potrafią znakomicie budować świąteczną atmosferę i tworzyć przepiękny radosny nastrój, pobudzają uczucie nostalgii i sentymentu do lat dzieciństwa, a nade wszystko przypominają o tym jak wspaniałym przeżyciem są dla każdego z nas Święta i oczekiwanie na ich przyjście, o tym jak bardzo tęskni się za nimi przez cały rok.