aż dziw bierze, że nikt z ekipy nie reagował na to co wyczynia ten nastoletni gnój. Kucyk na jego widok uciekał w popłochu. To nie była miłość, to była forma znęcania fałszywie podszyta miłością. Takich delikwentów powinno się zamykać w poprawczaku i nie interesuje mnie to że matka mu zmarła. Won do zakładu tam twoje...
więcej