film obejrzałam jako taki na odstresowanie się, więc nie miałam wysokich oczekiwań. Niestety to nic nie dało, bo film mi się dłużył i był strasznie nudny. Do tego przewidywalny, ponieważ potrafię wymienić z biegu co najmniej 5 tytułów sequeli o tej samej fabule, tzn. dziewczyna ma chłopaka, ale zostaje wybrana do czegoś lub do szkoły przychodzi nowy chłopak, z którym znajduje wspólny język i chamsko z nim przystaje, przez co jej chłopak jest zazdrosny, o co się później kłócą, lecz mimo wszystko wracają do siebie i ich miłość jest jeszcze mocniejsza. Tak wygląda streszczenie całego filmu, jak i tysiąca podobnych. Ile można wałkować ten sam temat?
Film owszem przewidywalny ale z mądrymi tekstami i radami terapeutycznymi do pracy nad sobą. Mądry w swej głupocie bym rzekła. Nie spodziewałam się.
'Przewidywalny'! Jak widzę to słowo to rzygać mi się chcę? No i co k***a z tego????!!! Film ma bawić, zabijać czas i to robił! Film miał być luźny, miły, jakby dla młodzieży i taki był. Nie można tu nic więcej oczekiwać. Czego ci tu zabrakło? Może jakiegoś morderstwa, albo gwałtu? Weź idź lepiej pierogi lepić, a nie filmy oglądać!