Vin Diesel wielokrotnie wspominał o braterskiej miłości do Paula Walkera. Aktorzy przyjaźnili się w prywatnym życiu, a Diesel nazywał Walkera „braciszkiem”. Teraz złożył mu hołd najpiękniejszy z możliwych. Jego nowonarodzona (16 marca) córka otrzymała imię Pauline.
''Wiem, że był z nami w szpitalnej sali. Myślałem tylko o nim, kiedy przecinałem pępowinę. Po prostu wiem, że był wtedy z nami. Imię mojej córki będzie mi o nim przypominało każdego dnia'' – wyznał wzruszony aktor w jednym z wywiadów telewizyjnych. – ''Czuję, że ocalenie pamięci o nim jest moim rodzinnym obowiązkiem''.
Siódma część „Szybkich i wściekłych” jest hołdem twórców dla Paula Walkera. Vin Diesel: ''Relacje, jakie widzicie na ekranie są prawdziwe. Kiedy doszło do tej tragedii, straciłem przyjaciela. Straciłem brata''.
Dokładnie jak mówisz. W ostatniej scenie Szybkich i wściekłych 7 nie jest to tylko filmowe pożegnanie Toretta z Braianem, ale Vina z Paulem. [*]
Tak, no oczywiscie.. Bo w dzisiejszych czasach juz nie istnieje cos takiego jak przyjazn miedzy dwojgiem osob tej samej plci.
Nie wiem czy to mial byc zart czy nie, ale dajcie sobie spokoj, naprawde..
Z tego co ja wiem nie trzymali razem. Dwa rozne swiaty on zw wschodu on z zachodu i poza planem nie kumplowali sie. Ogladalem nawet wywiad jak Diesel to mowil. Wiec sory ale nie lykam tego .
Lubię ich oglądać razem, ale ja też odnoszę takie wrażenie, że po śmierci ta braterska więź strasznie urosła....